telok2 telok2
3609
BLOG

Kontrakt na Rosomaka ze Słowacją – płakać się chce

telok2 telok2 Gospodarka Obserwuj notkę 91

Ot informacja dołująca z dnia dzisiejszego:

„Premierzy Polski i Słowacji Ewa Kopacz i Robert Fico podpisali dzisiaj w Siemianowicach Śląskich list intencyjny ws. współpracy w dziedzinie przemysłu zbrojeniowego. Oba kraje negocjują ws. produkcji wozu będącego połączeniem podwozia Rosomaka ze słowacką wieżą.[…]”

Co my wnosimy do tego interesu jako Polska? Czy może inaczej, co wnosi polska myśl techniczna?

Przecież Rosomak to jest konstrukcja zaprojektowana w Finlandii, takim małym kraiku w firmie Patria. My wytwarzamy/liśmy Rosomaki na licencji i były ostatnimi czasy z tym pewne problemy.

Co jest największą wartością takiego wozu jak Rosomak? Oczywiście system jezdny, opancerzenie,  elektronika i bezobsługowa wieża.

Jeśli dobrze pamiętam, to dopancerzeniem Rosomaka, po pierwszych eksperymentach w Afganistanie, zajmowała się jakaś makaroniarska firma. Elektronika z pewnością pochodzi od Finów, a teraz super do nowego Rosomaka wieżę dołożą Słowacy.

Kurna, to na czym my będziemy zarabiali w tym kontrakcie? Gdzie jest do cholery nasza myśl techniczna, jeśli tak skomplikowaną część, jak wieża będzie dziełem pasterzy ze Słowacji?

Ja się pewnie nie znam i błądzę, więc może ktoś mi pomoże w docenieniu tego sukcesu?

No i może wytłumaczy to – jakim sposobem polski przemysł, mając Rosomaka od lat, nie potrafił zaopatrzyć go w super wieżę. Taką wieżę, że klękajcie narody i to w wielu opcjach?

Kontrakt na Rosomaka ze Słowacją – płakać się chce

telok2
O mnie telok2

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka